tag:blogger.com,1999:blog-7218156522682418921.post1617723639991873435..comments2024-03-28T10:57:56.464+01:00Comments on Allochtonka - życie ekspatki w Holandii: Czy Holendrzy są oszczędni?Allochtonkahttp://www.blogger.com/profile/13423895837864907949noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-7218156522682418921.post-51656822498426910582013-07-09T11:03:20.979+02:002013-07-09T11:03:20.979+02:00Ja też czuję się z tym czasem dziwnie. W zeszłym t...Ja też czuję się z tym czasem dziwnie. W zeszłym tygodniu byłam u koleżanki. Zaprosiła kilka koleżanek na urodziny przedpołudniową porą, zaznaczając w mejlu, że będzie kawa, herbata i ciasto. I było. Piękny tort zrobiła własnoręcznie, cały pokryty wzorkami z marcepanu. Taki ładny był, że rzeczywiście szkoda kroić, zwłaszcza, że wieczorem miała świętować z rodziną. Rodzina u nich spora, mąż troje Allochtonkahttps://www.blogger.com/profile/13423895837864907949noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7218156522682418921.post-19753084095715922682013-07-09T10:57:55.247+02:002013-07-09T10:57:55.247+02:00Muszę powiedzieć, że do oszczędzania na ogrzewaniu...Muszę powiedzieć, że do oszczędzania na ogrzewaniu już się przyzwycziliśmy. Chyba jesteśmy w tym nieźli, bo w naszym domu jest chłodniej niż u wielu znajomych!<br />A jeśli chodzi o jedzenie, to w sumie chciałabym się nauczyć tak dokładnie odmierzać przy gotowaniu. U mnie niestety polskim zwyczajem zawsze się coś marnuje. Tu też różnice kulturowe się mocno ujawniają. Niemcy np. nie gotują aż tak Allochtonkahttps://www.blogger.com/profile/13423895837864907949noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7218156522682418921.post-6184117791243889152013-07-08T23:44:51.570+02:002013-07-08T23:44:51.570+02:00Òk, juz wiem, ze NIGDY nie zamieszkam w Holandii! ...Òk, juz wiem, ze NIGDY nie zamieszkam w Holandii! Uwielbiam jesc w gosciach, a ciasteczko to troche za malo ;))Kasia na Rozdrożachhttps://www.blogger.com/profile/13436159030437101847noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7218156522682418921.post-75101157858997689502013-06-11T17:49:58.696+02:002013-06-11T17:49:58.696+02:00Ja wspomniałabym jeszcze jedną charakterystyczną o...Ja wspomniałabym jeszcze jedną charakterystyczną oznakę oszczędzania... ogrzewanie. Przeciętny Holender woli trzęść się w domu odziany w 2-3 swetry niż podkręcić trochę termostat. I ta oszczędność na jedzeniu... wszystko wyliczone co do grama lub okruszka chleba. Przyznam, że przez pierwsze parę miesięcy po przyjeździe, idąc do teściowej na obiad musiałam wcześniej coś małego cichaczem przekąsić.Justine-abroadhttps://www.blogger.com/profile/01885315644305231229noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7218156522682418921.post-46469620225898454472013-04-23T10:43:13.114+02:002013-04-23T10:43:13.114+02:00W Amersfoort. Tu wyprzedaże są średnie, ale w osta...W Amersfoort. Tu wyprzedaże są średnie, ale w ostatnich dniach sezonu niektóre sklepy (np. z obuwiem) przeceniają wszystko do stałej ceny, która w wielu przypadkach jest równowartością ok. 30% ceny wyjściowej. Ruch wtedy mają tak duży, że rzeczywiście znika wszystko.<br />A propos oszczędność: to bardzo konserwatywny region. I ciągle z niewielką domieszką nie-tubylców. Kilkanaście okolicznych Allochtonkahttps://www.blogger.com/profile/13423895837864907949noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7218156522682418921.post-6680048959531525512013-04-22T23:23:30.188+02:002013-04-22T23:23:30.188+02:00Moze ja nie mam szczescia do wyprzedazy w takim ra...Moze ja nie mam szczescia do wyprzedazy w takim razie. Z reszta trudno teraz tym tradycjonalnym sklepom przebic oferty internetowe :) <br />A w ktorej czesci Holandii mieszkasz, jezeli sie moge zapytac?<br />Co do oszczednosci, moze ja sie juz po prostu przyzwyczailam. Ja za to mam w druga strone, jak zapraszam, to zawsze przygotuje tyle, ze potem musze sama jesc przez pare dni... <br />Fakt, Justynahttps://www.blogger.com/profile/12669911224763653683noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7218156522682418921.post-62987870780305377722013-04-22T21:56:24.291+02:002013-04-22T21:56:24.291+02:00Tak mi sie przypomniala super piosenka Pudelsow od...Tak mi sie przypomniala super piosenka Pudelsow odnosnie zakupow odziezowych:<br /><br />Noś dobre ciuchy <br /><br />Buty od krawca, spodnie od szewca, garnitur z ceraty <br />Portfel po tacie, zegarek po bracie, szarawary w kwiaty <br />Ortalion w łaty, kaszkiet kraciaty i kurtka na wacie <br />Skóra ze szczura, mokra fryzura, łańcuszek na klacie <br />Wszyscy rodacy idą do pracy pięknie Magdahttp://www.nitemods.com/magnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7218156522682418921.post-88706566918382971492013-04-22T16:15:02.805+02:002013-04-22T16:15:02.805+02:00Ja raczej niestety znam tych bardziej oszczędnych ...Ja raczej niestety znam tych bardziej oszczędnych albo nie kwalifikuję się do zapraszania. To zrozumiałe, jestem daleką (i nową) znajomą. Zauważyłam, że rodzinne imprezy, typu urodziny, są czasem organizowane z rozmachem. Ale rzeczywiście tylko dla rodziny. A ci chętniej zapraszający gości z zewnątrz, to z reguły osoby, które mają zagranicznych partnerów (albo ewentualnie rodzinę za granicą lub Allochtonkahttps://www.blogger.com/profile/13423895837864907949noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7218156522682418921.post-16444131910095784482013-04-22T16:02:50.598+02:002013-04-22T16:02:50.598+02:00Ja też byłam zdziwiona, że na autach tak oszczędza...Ja też byłam zdziwiona, że na autach tak oszczędzają. W Niemczech się przyzwyczaiłam, że może być jedno, ale za to w miarę nowe, spore (kombi albo minivan, no chyba że ktoś lubi SUVy albo nie ma dzieci - to sportowe cabrio) i komfortowe. A tu dużo ludzi jeździ starociami. I w ogóle nawet dla rodziny z dziećmi jakieś niewielkie auta klasy B czy C kupuje. Ale podatek rzeczywiście daje po kieszeni, Allochtonkahttps://www.blogger.com/profile/13423895837864907949noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7218156522682418921.post-18651570925772083942013-04-22T11:55:54.009+02:002013-04-22T11:55:54.009+02:00Duzo w tym i prawdy i generalizowania, gdyz wsrod ...Duzo w tym i prawdy i generalizowania, gdyz wsrod Holendrow, ktorych ja znam, jest tez spora czesc, co oszczedna do przesady nie jest i gosci zaprasza bardzo czesto. A i wyprzedazowo mysle ze w Polsce jest lepiej, Holendrzy nie robia wielkich upustow jak w Wielkiej Brytanii czy Niemczech. Tutaj 30% korting to juz jest duzo... Justynahttps://www.blogger.com/profile/12669911224763653683noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7218156522682418921.post-77479946385323056332013-04-19T22:23:17.094+02:002013-04-19T22:23:17.094+02:00Też zauważyłam, że holenderskiej oszczędności blis...Też zauważyłam, że holenderskiej oszczędności blisko do skąpstwa:-) Każde wydane euro sprawdzają na lewo czy prawo, czy gdzieś nie można kupić czegoś taniej. <br />I zbierają też punkty w sklepie, które można wymienić na darmowy bilet do parku rozrywki:-) <br />Mam wrażenie, że przez to ich oszczędne życie to umieją świetnie liczyć:-) <br />Przy najbliższej okazji poobserwuję sobie zakupy Anonymousnoreply@blogger.com