Dlaczego o tym piszę? Ponieważ w czasie ostatniej wizyty u niemieckich przyjaciół urządziliśmy sobie wieczór oglądania kabaretów i śmiesznych reklam. I było kilka takich, które i mnie rozbawiły. Zwłaszcza jedna. Oglądając przypomniałam sobie, że nie tak dawno na blogu Justyny znalazł się post prezentujący zabawne holenderskie reklamy. I postanowiłam pokazać Wam parę niemieckich.
Chociaż niestety często mocno seksistowskie (to chyba nie tylko niemieckie) ...
... i pokazujące uprzedzenia narodowe. Tu celuje Media Markt.
Ale stereotypy narodowe są i w i innych reklamach. W poście dotyczącym stosunków niemiecko-holenderskich pokazałam już takie reklamy. Tu jeszcze coś ze specjalną dedykacją dla Polaków.
Zresztą trudno powiedzieć, kogo bardziej wyśmiała ta reklama. W końcu kto z bywających w Niemczech nie widział podobnych obrazków - ach ta fizjologia! Czyli własne narodowe wady też potrafią wydrwić. Motyw zresztą przewija się często. Poniżej jedna z celniejszych, moim zdaniem, reklam.
Dla niewtajemniczonych: slogan brzmi "To przejdzie tylko na kolei". Tak, Duetsche Bahn może sobie pozwolić na takie reklamy. PKP na razie nie. W końcu wyjście do toalety w polskim pociągu może się skończyć dokładnie jak tym spocie.
I na koniec reklama, która zainspirowała mnie do napisania tego posta:
Mocna rzecz. Oczywiście Daimler wyparł się jej jak najszybciej, co zresztą widać na klipie. Ale i tak pokazał mi ją pracownik tej firmy (dość wysokiego szczebla). Autorami są studenci jednej z niemieckich szkół reklamy. A podobno Niemcy nie mają poczucia humoru... Zwłaszcza jeśli mowa o czymś związanym z drugą wojną światową.
Niezłe te reklamy! Trzeba przyznać Niemcom, że potrafią być zabawni :)
OdpowiedzUsuńTwoja kolekcja też była fajna, zwłaszcza ta o nauce angielskiego.
UsuńWe wszystkich przypadkach trzeba przyznać, że pomysłowości twórcom tych reklam nie brakuje.
OdpowiedzUsuń